Ze wcześniejszego postu już wiem, że MUSIMY inwestować aby nasz kapitał, którego nie chcemy aktualnie wydać na konsumpcję, nie stracił siły nabywczej. Pokazałem też, że jeżeli ktoś chce jedynie zachować siłę nabywczą to powinien inwestować w nieruchomości lub ostatecznie w złoto. Osoby, które jednak chcą na prawdę inwestować muszą inwestować w firmy czyli akcje uwzględniając to że wiąże się to z dużym ryzykiem.
Jak inwestować w akcje?
- Można samodzielnie wybierać spółki które chce się posiadać
- Można kupić fundusz inwestycyjny którym zarządzają osoby, które znają się na analizie spółek
- Można kupić fundusz indeksowy, który opiera się na zasadzie, że kupowane są wszystkie spółki a ilość akcji zależy od wielkości spółki.
Ad 1 Czujemy intuicyjnie że wybieranie samodzielnie spółek wymaga wiedzy i czasu. Metoda ta nie jest polecana zwykłemu inwestorowi. Wybieranie samodzielnie spółek może dać dużo satysfakcji ale jest ono obarczone bardzo dużym ryzykiem.
Ad 2 Często ulegamy reklamom funduszy, które chwalą się bardzo wysokimi stopami zwrotu. Trzeba jednak mieć na uwadze że to są dane historyczne i jest bardzo wątpliwe powtórzenie wyników. Przykładem jest IDEA TFI, która przyciągnęła w latach świetności masę klientów a następnie ich bardzo zawiodła.
Decydując się na kupno akcyjnego funduszu inwestycyjnego musimy się pogodzić z bardzo wysokimi opłatami. Na starcie musimy zapłacić ok 4% a potem co roku nasz kapitał będzie pomniejszany o kolejne 4%. Jest to dużo i osoby które ignorują te opłaty i prowizje licząc na stopę zwrotu 30% rocznie prędzej czy później się rozczarują.
Ad 3 Fundusze indeksowe są przeznaczone dla osób które jednocześnie wierzą w rozwój gospodarki i nie żądają super spektakularnej stopy zwrotu. Super spektakularna stopa zwrotu oczywiście są możliwa ale jest dużo większe ryzyko niepowodzenia niż sukcesu.
Warren Buffett poleca fundusze inwestycyjne dla przeciętnego inwestora bo fundusze te mają minimalne koszty. Zasady zarządzania aktywami powodują że nie trzeba zatrudniać sztabu analityków. Skuteczność działania tych analityków jest bardzo mała. Okazuje się że większość analityków nie potrafi pokonać indeksu giełdowego. Prosty program komputerowy lub nawet arkusz kalkulacyjny typu Excel potrafi wskazać co trzeba kupić a co sprzedać. Bo zasada jest taka że portfel ma odzwierciedlać indeks giełdowy. Stopy zwrotu takiego funduszu są dokładnie takie same jak zmiana indeksu. Co prawda nie będziesz się mógł pochwalić sąsiadowi jaki to zrobiłeś interes życia za to będziesz miał bardzo stabilne wyniki.
Linki do tematu
http://pulsinwestora.pb.pl/3684896,90561,nikt-nie-inwestuje-gorzej-niz-inwestor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz